Nic tak nas nie mobilizuje do pracy jak niezwykle motywujące opinie od naszych klientów, którzy z entuzjazmem i dużą swobodą przygotowują gazetki na różne okazje. Zauważyliśmy, że gazetomania daje taką fajną odskocznię od dnia codziennego. I z odrobiną wyobraźni i poczucia humoru można przygotować super prezent dla każdego. W sierpniu dominuje tematyka ślubna i związana z rocznicami związków i ślubów. Cieszę się, że propozycja spersonalizowanej gazety jako prezentu na ślub, rocznicę czy urodziny sprawdza się i jest dopełnieniem spotkań, uroczystości i imprez. Nasze gazety - czasami bardzo poważne, czasami żartobliwe w zależności od okazji czy sytuacji, ale zawsze niepowtarzalne, bo przygotowane z myślą o danej osobie czy wyjątkowym wydarzeniu stają się zapisem i pamiątką na lata. Oto kilka relacji:
„Gazetomania dzięki, bardzo mi pomogliście ;-)
Moja żona, jak każda kobieta zresztą, lubi dostawać rzeczy niepowtarzalne. Od kilku lat próbowałem ją zaskoczyć jakimś oryginalnym prezentem na rocznicę ślubu ale mi się nie udawało. Biegałem po internecie w poszukiwaniu niebanalnych prezentów aż w końcu trafiłem na Was.
Żona aż zaniemówiła jak zobaczyła się w gazecie. Jesteście super-oryginalni i nigdy się nie zmieniajcie. Wasze artykuły są naprawdę godne uwagi.” Marek M.
„Muszę przyznać, że dzięki Wam udało nam się stworzyć wyjątkową oprawę tego wyjątkowego dnia jakim był ślub mojego brata. Egzemplarze gazetki rozdaliśmy gościom po pierwszym tańcu Pary Młodej, o którym m.in. napisaliśmy w artykule. Pomysł bardzo się spodobał zarówno Młodym jak i gościom. Wielkie dzięki za SUPER pomysł na prezent ślubny.” Świadkowa z Opoczna.
„Właśnie obchodziliśmy 'wesele porcelanowe” - 20 wspólnych lat – miłości, docierania, wspierania. W tym roku oprócz kwiatów i wykwintnej kolacji, nasze kochane dzieci opisały nas w gazecie. Taki zaskakujący prezent na rocznicę nieco wbił nas w krzesła, ale później było dużo śmiechu i radości.
Kochane dzieciaki mają zwariowane pomysły. Naprawdę śmieszny prezent na rocznicę.” Agata L.
niedziela, 22 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz