Relacje z Wieczorów
Panieńskich mogą stanowić ciekawą inspirację w jaki sposób zaskoczyć
przyszłą Pannę Młodą i przygotować jej niezapomniane atrakcje
zanim powie sakramentalne 'tak'. Wspólnie spędzony czas ze swoimi
przyjaciółkami to wielki kapitał – możliwość pośmiania się,
przekazania rodzinnych opowieści i oswojenia myśli o rychłym zamążpójściu.

'Teraz kiedy to ja
wychodzę za mąż i przeżywam przedślubny stres, wracam myślami
do niezapomnianej okoliczności jaką było wejście w małżeńskie
życie mojej kumpeli. To były ostatnie chwile wolności mojej
drogiej przyjaciółki z licealnej ławki. Postanowiłam zorganizować
jej niezapomniany wieczór panieński. Kasia na to zasługuje, bo
zawsze mogłam na nią liczyć, więc postanowiłam się wykazać i
pokazać jej jak szczególną jest osobą, sprawiając, że zapamięta
tę okoliczność na długo. To miał być bardzo klimatyczny
wieczór, który postanowiłam, że będziemy świętować w stylu
Hollywood. Każda z zaproszonych dziewczyn miała ubrać się w
długą, szałową kreację, kreując się na jedną z gwiazd kina.
Ja, np. postanowiłam wcielić się w Sharon Stone. Dla Kasi miała
to być niespodzianka, więc to ja zaopatrzyłam się w sukienkę dla
niej. Pod pretekstem wspólnego wyjścia na drinka kazałam Kasi
fajnie się umalować i szykownie uczesać. O godzinie 20 wszystkie
wystrzałowo odszykowane, podjechałyśmy wynajętą białą limuzyną
pod dom Kasi i można wyobrazić sobie jedynie jej minę gdy
zobaczyła zgraję kumpelek wyglądających jak zrzut ekranu
czerwonego dywanu. Nasza gwiazda przebrała się szybko w
przywiezioną przeze mnie kieckę i wszystkie udałyśmy się w
docelowe miejsce jakim był pokój dla VIP-ów w szykownym klubie w
centrum. Miny osób które mijały nas w wejściu były bezcenne!
Przez cały czas śmiałyśmy się i popijałyśmy szampana umilając
sobie czas śmiesznymi historyjkami o naszej drogiej Kasi.
Kulminacyjnym punktem programu była gala wręczenia Oscarów, którą
nasza bohaterka wieczoru oczywiście jednogłośnie wygrała. To
właśnie wtedy wręczyłyśmy zwyciężczyni liczne upominki.
Przyjaciółka dostała od naszej paczki bukiet róż, zmysłową
bieliznę, wałek do ciasta jako forma kary na męża, srebrne
kolczyki pasujące do sukni ślubnej oraz niesamowitą pamiątkę
jaką był artykuł z gazety na temat Kasi, która żegna panieński
żywot, oprawiony w złotą ramę, który przygotowałam wcześniej
na portalu Gazetomania.pl. Kasia była w szoku widząc swój
wizerunek na pierwszej stronie Super Dziennika :) To była wspaniała
noc, którą każda z nas wspomina z sentymentem, a droga Kasia nawet
częściej, gdyż wyjątkowy prezent wisi w jej salonie. Sama
obdarowana mówiła również, że pomysł z gazetą przypadł jej do
gustu, aż tak, że postanowiła sama wykorzystać go jako upominek
na 30. rocznicę ślubu swoich rodziców.'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz