czwartek, 28 stycznia 2010

Pomysł na urozmaicenie karnawałowej imprezy

Na dźwięk słowa karnawał jednym nogi same podrywają się do tańca, inni myślami przenoszą się do gorącego Rio de Janeiro, gdzie odbywa się najsłynniejsza karnawałowa impreza na świecie. Na wielkich balach bawią się elity, świat biznesu, dziennikarze i artyści. Na mniejszych, często kameralnych imprezach bawią się prawie wszyscy. Wszak nie przystoi, żeby nie uczcić karnawału prywatką albo szaleństwem na dykotece. Zwłaszcza końcówka karnawału zwykle bywa obfitująca w okazje do zabawy. Ostatni weekend karnawału, czyli okres od Tłustego Czwartku po Ostatki poprzedzające Środę Popielcową czyli rozpoczęcie Wielkiego Postu, to czas, kiedy wręcz wstyd się nie bawić. Tradycją bowiem jest wybawić się i wytańczyć, żeby lepiej znieść nadchodzące dni postu i zadumy.
Częstym zwyczajem karnawałowym, uwielbianym przez dzieci, ale również dorośli nie pozostają wobec niego obojętni, są bale przebierańców. Bo karnawał to czas, kiedy można pozwolić sobie na więcej, niż zwykle. Co więcej można pozwolić sobie na bycie kimś innym, przybranie maski bądź kostiumu, dzięki któremu możemy chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości.
Nie zawsze jednak można pozwolić sobie na taką zabawę i najczęściej karnawałowe imprezy odbywają się w domowym zaciszu, wśród znajomych i przyjaciół, a tempo życia i brak czasu nie pozwalają na jakieś szalone kostiumy czy aranżacje spotkań. Czy jednak to powinno nas powstrzymać przed tym, żeby chociaż w jakimś stopniu nie zaszaleć i nie puścić wodzy wyobraźni? W jaki sposób? Przygotuj na imprezę gazetę z jakimś niesamowitym wydarzeniem z udziałem swoich znajomych opisanym w artykule na pierwszej stronie. Twoja najlepsza przyjaciółka jako spadkobierczyni samego Gustawa Klimta, albo kolega z pracy jako nowa gwiazda tańca erotycznego. Wystarczy podrzucić taką gazetę na prywatkę i efekt murowany. Wyśmienita zabawa i dużo uśmiechu. A przecież o to właśnie chodzi!!!
Można też inaczej. Po imprezie przygotwać gazetę z relacją. Mniej lub bardziej rzeczywistą, wszak na imprezie jak to na imprezie, nie wszyscy wszystko pamiętają. Dowiedzieć się z prasy o tym, z kim się tańczyło i co się robiło? Bezcenne;-) Można też opisać znajomych w jakiś nieprawdopodobnych sytuacjach. Na stronie serwisu gazetomania.pl można znaleźć teksty, które mogą posłużyć za materiał do zrobienia kawału znajomym.
Gazeta na życzenie to nie tylko pomysł na prezent, ale narzędzie, które przy użyciu wyobraźni może posłużyć do wielu niesamowitych pomysłów na ubarwienie naszej codzienności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz